Marek i Emilka – Plener ślubny w Tatrach i nieco więcej…
Zanim pokażę Wam tegoroczne reportaże ślubne czas jeszcze na jeden z ślubów z poprzedniego sezonu. A dziś bohaterami są Emilka i Marek.
Przesympatyczna para, która na swój ślub do Polski przyleciała aż z Norwegii.
Ślub był przepiękny, okolica otoczona górami, które para młoda uwielbia. Było romantycznie i wzruszająco a wesele było wystrzałowe.
Dziś zaprezentuję bardzo krótką relację ze ślubu, całą w monochromatycznej czarno bieli. A dlaczego tak ? Bo chciałam pokazać tylko kilka zdjęć i skupić się na plenerze ale oczywiście jak zwykle wrzuciłam tu ponad 100 zdjęć z reportażu i kiedy już miałam klikać „opublikuj” stwierdziłam – hola hola, trzeba przystopować Także dziś inaczej niż zwykle, o reportażu niech w kilku zdjęciach opowiedzą czarnobiałe kadry, a poniżej relacja z naszego pleneru ślubnego w Zakopanem.
Kasprowy wierch przywitał nas bajkowymi chmurami, masakrycznym zimnem i niestety deszczem, przez który nasz Plener ślubny w Tatrach trwał nieco krócej niż miał.
Tak czy inaczej było cudownie i mam nadzieję wrócić ponownie w nasze piękne Tatry by sfotografować tam piękną miłość….